Often mispronounced

Often – słowo z repertuaru każdego gimnazjalisty spędza sen z powiek wielu znacznie bardziej zaawansowanym uczniom. Problemem jest wymowa, a konkretnie dźwięk /t/ i to czy powinien się on pojawić czy nie.
Część książek załatwia sprawę krótkim stwierdzeniem, że istnieją dwa akceptowane warianty wymowy. Ale nie jest to takie proste – część z nas – Polaków – ludzie którzy uczyli się angielskiego co najmniej 10 lat temu będzie obstawać przy wymowie bez /t/, niektórzy (np. coraz częściej „doradcy metodyczni”) mówią z /t/. T wraca. Istnieje zasada w myśl której pisownia powinna pomagać w wymowie (tak, nawet w angielskim!) i według niej /t/ jest jak najbardziej uzasadnione. Tyle, że nie jest to zasada powszechna.

Więc o co chodzi???

Cóż, dawno, dawno temu – gdzieś między XV a XVII wiekiem ludzie wykształceni i bogaci uznali, że often brzmi znacznie lepiej bez /t/ (właściwie uznali że /t/ nie należy wymawiać przed -en) – a ponieważ taka wymowa nie współgrała z pisownią i była bardziej elitarna stała się standardem. W USA i Australii było to mniej widoczne (fakt – brytyjska arystokracja nie stanowiła trzonu kolonistów). Wymowę /often/ uznawano początkowo za prostacką (nawiązywała do archaicznego już wtedy „oft”)*. Później za sprawą podobieństwa do formy pisanej, uznano ją za hiperpoprawną. Obecnie, coraz więcej ludzi młodych i starających się (nierzadko na siłę) nadążać za językową modą mówi „often” tak jak się pisze. Nadal jednak statystyki wskazują że /ofen/ jest wymową znacznie popularniejszą. Co więcej osoby pomijające /t/ zwykle zwracają uwagę gdy ktoś ten dźwięk wymówi. Mówiący /often/ zaś, nie „słyszą” nic dziwnego w /ofen/.

Na uwagę zasługuje fakt że jest to w zasadzie jedyne słowo w którym zbitka „ten” budzi takie kontrowersje. W wyrazach takich jak „listen” „moisten”, „fasten”, „hasten” i „soften” /t/ nadal nie jest wymawiane. No… chyba, że na korytarzach polskich szkół.


*jako słowo często używane, „often” nie poddało się łatwo zmianie wymowy, wg. pierwszego wydania Oxford English Dictionary wymowa z /t/ była zachowana w południowej Anglii, i często występowała w popularnych piosenkach. Również teraz, jako słowo powszechne a przez uczących się angielskiego jako języka obcego używane w początkowych etapach nauki, łatwo jest mylnie wymawiane w sposób zgodny z pisownią.

Podobne zjawisko wystąpiło w wyrazach:
handsome, handkerchief – zanik /d/
consumption, raspberry, – /p/
chestnut /t/
i w nich też, polscy uczniowie często (błędnie) wymawiają wszystkie spółgłoski.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.